Tura 10 - 2519.VII.31; wieczór - Oki, doki, mój post jest :> Jeśli chodzi o termin powiedzmy na wrzucenie postów to do pt. 31.V.
Stan Zdrowia:
Gabrielle 12/12; zdrowa (0) (25 PD)
Karl 13/14; zdrowy (0) (-120 PD)
Bernard 13/14; zdrowy (0) (75 PD)
Tladin 14/15; zdrowy (0) (-95 PD)
Klaus 10/10; zdrowy (0) (50 PD)
PD
- Gladin, i Zara po 10 PD za ładne dialogi w doc, Kerm 5 PD.
Omówienie
- Dokończę później.
- Na razie to początek wieczoru był spokojny, wesoły i relaksacyjny czyli jak zwykle. Było kiedy pogadać, do kogo, jak ktoś chciał z kimś ze stołu czy spoza to miał okazję. Do czasu aż lokal został zaatakowany.
- Przez okna do środki wpadły pojemniki z dymem/gazem i zapalające. Dym ogranicza widoczność i jednocześnie jest gryzący/śmierdzący więc działa jak u nas gaz łzawiący. No a ogień to ogień, podpala to na co wpadnie.
- Doklejone rzuty były na uniki przed całym tym tałatajstwem. Nikomu się nie udało więc cała trójka została podpalona. Ogień działa jako cel obszarowy więc podpala wszystko/wszystkich bez względu na pancerz, ubranie itd. Na koniec posta cała trójka BG jest podpalona. Ogień te działa przez 3 tury wypalając 1 Zdrowia na 1 turę. Chyba, że ktoś wpadnie w nowe źródło ognia, zostanie w tym ogniu czy wydostanie się i jakoś uda mu się go zgasić.
- Do tego działa dym. Jest to test na ODP. Tladinowi się test udał więc ma na razie bez modyfikatorów, Karl ma -5 a Bernard -10. Z tymże cały lokal jest zadymiony i dym częściowo przesłania widok, pozostanie w tych warunkach to kolejne testy ODP dopóki dym znajduje się wewnątrz.
- No i standardowy chaos i panika jak to przy porzarach i nagłych atakach bywa, wszyscy wrzeszczą, biegają, płoną, uciekają, gaszą i generalnie chaos.
---
- To na razie tyle jak coś to pytać.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami
Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |