Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-05-2019, 20:09   #164
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Mustang westchnął.
- No o tej demilitaryzacji to nie pomyślałem. Ale i tak nie stać nas było na utrzymanie takiej armi. Wiecie, Bradley pod koniec to zaciągał kredytów u Konstantine, Shem i Asuryan jakby jutra miało nie być. Teraz to brzmi nawet zabawnie – zaśmiał się niewesoło.
- Bo tatko bankierzy to krwiopijcy i można ich z czystym sumieniem okradać – wytłumaczyła Leslie, a Tomek i Tośka pokiwali głowami z uznaniem. Nawet Edward się uśmiechnął.
- Countessa lubi dużo gadać, ale nie jest z tych groźnych, choć kumpluje się z naszą Scorpią
- Pan Edward Eliric? Roy Mustang? Stefan Nowicki? Czy mogę was odprowadzić? – rzekł wysoki, niezwykle chudy mężczyzna o długiej brodzie i ojcowskich oczach. Nosił zaciekły płaszcz i wymięty kaszkiet, na plecach miał hebanową dziwną katarynkę. Na ramieniu siedziało mu dziwne stworzenie nieco podobne do małpki… bardzo nieco.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline