Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-06-2019, 00:02   #49
Nami
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Gwendoline była nieco zdziwiona. Miała też wrażenie, że jako jedyna zareagowała inaczej niż uśmiechem. Jej kwaśna mina jedynie pogłębiła swój wyraz. Nie lubiła takiej pracy i nie chodziło nawet o to, że będzie musiała dużo gadać i być miłą dla ludzi. W tym wszystkim nie podobało jej się o wiele więcej, niż przeciętny zjadacz chleba mógłby w ogóle zrozumieć. Ona miała zupełnie odmienne spojrzenie na sprawy, które obracały się wokół grobowców.

- Jeśli dobrze rozumiem, ekhem... Zainteresowany jest Przeor plotkami mieszkańców zatęchłych wioch? Z całym szacunkiem, ale wokół takich miejsc jak grobowce, kurhany, cmentarze czy chociażby opuszczone domostwa, jest bardzo wiele emocji i niedopowiedzeń, przez co ludzkie zwyczajnie dopisują im zupełnie zbędne i pełne uczuć historie. Nie uważam, by takie informacje były naukowe, dlatego wolałabym sprecyzować tę kwestię. I jeszcze jedno... - kobieta zawiesiła na chwilę głos. Potrzebowała przerwy aby skupić spętane myśli. Czuła wewnętrzny niepokój, a ten mącił w głowie i tworzył chaos w tak spokojnym i logicznym umyśle. Być może też czuła potrzebę ułożenia zagadnienia w ten sposób, by nie zostać wyśmianą, bo przecież to, że ona miała wiedzę na jakiś temat, nie znaczy, że inni też ją posiadali.

- Grzebanie w grobowcach to nigdy nie jest najlepszy pomysł. Nie jestem entuzjastką zakłócania spokoju zmarłym, kurhany, grobowce, pieczary czy jakiekolwiek oznaczone miejsce spoczynku zmarłych należy traktować z szacunkiem, a nie bawić się w zbyt nachalnego badacza. To tak jak nie wkłada się łap pod kiece niewiasty.
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline