-Niech ktoś zażąda kaucji. Jeszcze uciekną. Niech któryś strażnik weźmie się w końcu do roboty.- zakrzyczał duch Jacek gdzieś skryty w tłumie.
To jak tam żądamy pieniędzy i lecimy szukać rozwiązania zagadki czy bijemy PP? Dałem wpisy krótki tutaj bo zbytnio nie wiem co rozpisywać, a chce się naradzić co chcemy zrobić. Przypominam, że jutra nie ma, a to ostatnia noc jak to MG powiedział. XD |