U mnie najbliższy weekend to egzamin na studiach podyplomowych a potem delegacja aż na dwa tygodnie.
Ale na delegacji powinien być net więc i możliwość postowania
***
Udało mi się jakoś sklepać kolejnego posta, pomimo natłoku spraw wszelakich.
Jest to post kończący ten kawałek i przed nami finał rozdziału pierwszego, czyli atak na Gorzów Wielkopolski i wyparcie stamtąd sił okupanta.
Jeżeli jutro zdołam się podpiąć pod źródło internetu postaram się dodać grafiki i trochę więcej goodsów do posta. Doskoczy też akapit lub dwa.
Póki co proszę byście w swoich odpisach zawarli odczucia odnośnie tego całego cyrku który widzieliście. |