Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2019, 18:12   #1586
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Hakon Zobacz post
Stalowy. Może nie zachęca, ale czasu mało do tego jak MG napisał to nie w granicach żadnego państwa. Ziemia niczyja.
Teraz gdy MG napisał, że to nie khazadów podwórko wątpię by pomogli. W sumie po co mają się narażać. Elektorka (o ile dobrze pamiętam i zrozumiałem politykę przygody) chce pozbyć się ziem Wissenlandu ze swojej głowy i prosiła o nie wtrącanie się krasnoludów.
Mają nam/Tobie uwierzyć by złamali umowę z człeczynami? Bardzo ciężko. No Twój autorytet jedynie może pomóc i to wszystko.
Lol. Żeś pojechał ostro w nieznane

EDIT

Chociażby dlatego by pomogli, bo nie są Grunnenbergami.
Chociażby dlatego by pomogli, bo na poważnie traktują sojusz zawarty z Imperium i o ile Elektorka coś tam sobie plumka i prosi to fakty są takie, że to działanie na szkodę Imperium, bo plądrowane jest jego zaplecze.
Chociażby dlatego by pomogli, bo sam list Elektorki jest dziwny i fakt, że armia Wissenlandu przysyła kogoś z zapytaniem czemu krasnoludy nie bronią Imperium przed napadem Granicznych.

Po co my mamy się w ogóle narażać dla Wissenlandu, który nie dosyć że wcielił nas siłą do armii to jeszcze słabo płaci?
Po co my mamy się w ogóle narażać dla Wissenlandu, którego władczyni rozkazuje jedno, a jej armia rozkazuje drugie?

Z resztą... zobaczymy przełęcz to się ustali co należy robić, ale jak na moje oko sami nic nie zdziałamy. Już parę razy pojawiła się kwestia że tutaj jest zbyt dużo Granicznych by robić grubsze akcje.
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 03-06-2019 o 19:59.
Stalowy jest offline