Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-06-2019, 13:06   #74
Phil
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Pułapki? Jakież to pułapki mogły kryć się w naturalnym tunelu poza niskim stropem i śliskim podłożem? Wnyków raczej nikt tu nie zastawiał. Rusłan zwolnił jednak na wszelki wypadek. Być może dzięki temu nie spadł w przepaść, gdy korytarz gwałtownie się urwał.

Przed nimi, choć chyba lepiej byłoby rzec pod nimi, znajdowała się ogromna jaskinia. Dna nie widzieli, to i lepiej, że tam nie spadli. Słyszeli za to zawodzenie wiatru, a od czasu do czasu popiskiwanie nietoperzy, gdzieś nad nimi. Każdy dźwięk zwielokrotniało echo. Ścianę tej sali pod korytarzem wygładziła woda spływająca tu od setek czy tysięcy lat, porastał ją też ciemnozielony, wilgotny mech czy też porosty.

Wyglądało to na ślepy zaułek, przynajmniej do czasu kiedy nie nauczą się latać.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline