Chciałbym zauważyć, że w poscie nr 137 napisałeś o Garrecie:
Cytat:
Z przyjemnością umotywowałeś konia do galopu, i z całej pozostałej siły uderzyłeś potwora w głowę.
|
i było to już w kanałach. Chodzi mi o to że gdy wchodziliśmy do kanałów to ja konia nie zauważyłem.
(Jak ja lubię się czepiać szczegółów
)