- Alicja. Ta. - Poprawiła się za nim Morwena.
- Twoje zdolności wydają się bardziej przydatne niż moje...- Powiedziała zamyślając się przez chwilę. - ..to znaczy przy starciu ze zjawą.
Czarodziejce chodziło że magia Frosta była bardziej spektakularna niż jej. No może zamienienie się w Wilka lub niedźwiedzia czy też przywołanie stada ptaków było spektakularne ale no ... co by mogły ptaki wobec upiora...
- Nie wiem na co by się przydało lustro od kultysty...co on nim robił? - Stwierdziła z powątpiewaniem i zaczęła drążyć temat.