Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-06-2019, 15:04   #49
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
- Żaby? U mnie nie, myślisz chyba o Mousillion. My w Artois nie mamy bagien, mamy za to dostatek lasów, dziczyzną się zajadamy. A w sezonie truflami - odpowiedział krasnoludowi. Ale prawdziwie ciekawie zrobiło się po spotkaniu się z Gunterem.
- Pojedynek? Pieszo czy konno? Na kopie, na miecze? - tym razem chętnie zadawał pytania. Co prawda widzał trening pieszy, ale większość walk konnych i tak się tak kończyła po wysadzeniu z siodła, więc wolał zapytać - Turniej jakiś czy prywatnie? Nie potrzebujesz sekundantów? - dopytał licząc, że może uda się i jemu załapać na walkę. Trening to jednak nie to samo, a przecież nie wypadało mu samemu wyzywać na pojedynek ludzi na ulicach, w końcu nie byli godni. Gdyby jednak ktoś go poprosił o pomoc albo sam wyzwał, to co innego. Rycerzowi wolno się zniżyć do walki z pospólstwem w takim wypadku.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline