Odpowiadając na niedawne pytanie lynx lynxa - tak, dopiero teraz. I dlatego Jackowi nawet śmierć nie przeszkodziła w korzystaniu z uroków życia (a w każdym razie nie całkowicie), a Jagody już z nami nie ma.
Za to reszta (i ewentualnie nieprzytomny Belka) stoi pod światynią. Jeszcze tylko wykombinujecie jak wejść, spotkacie się z kimś i wypowiecie życzenia (albo i nie) i będzie koniec tej części. No, prawie koniec