- Oki, no to mój post jest :> Termin powiedzmy, że
do cz. 27.VI. Czyli mniej więcej roboczy tydzień na sklejenie posta.
Stan BG:
- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga IV; Skany) - ciężarókwa - szoferka
- Ruben; 10/10; zdrowy; (Ranga II; Skany) - ciężarówka - kierowca
- Yuan Lei; 18/20; draśnięty (Ranga II; MEC) - ciężarówka - kontener
- Frank; 10/10; zdrowy; (Ranga III; Lekki) - furgonetka - kierowca*
- Jarl; 7/10; ranny; (Ranga I; Lekki) - furgonetka - szoferka
- Hahmed; 10/10; zdrowy (Ranga I; Lekki) - pickup - kierowca*
- Dunkierka; 10/10; zdrowa; (Ranga I; Zbrojny) - pickup - paka
- Junior; 10/10; zdrowy; (Ranga I; Zbrojny) - pickup - paka
- Akcja zwabienia pary gliniarzy pokostkowała się całkiem dobrze więc to udało się bez większych kłopotów. Gliniarze zaskoczeni "granatem" i szybką akcją zbrojnych właściwie nie stawiali oporu ale gdyby nie EMP pewnie zdążyliby nadać sygnał alarmowy do bazy.
- Obecnie oboje są skuci i w jednym z pomieszczeń schronu. Samo przechwycenie obyło się bezkrwawo po obu stronach więc wszyscy są cali.
- Niemniej jest ok 5 - 10 min zanim w bazie zaczną się zastanawiać nad tym dlaczego dwójka policjantów nic nie melduje. Wtedy pewnie założą, że wpadli w kłopoty i wyślą kolejne patrole aby sprawdzić okolicę. Zwłaszcza, że nad muzueum lata policyjny dron a przed muzeum jest zaparkowany pusty, policyjny radiowóz.
- Dwie podstawowe opcje to dać gliniarzy do radiowozu aby zameldowali się albo zostawić ich w schronie. Plusy i minusy takiego rozwiązania masz z grubsza nakreślone w poście. Oczywiście możesz też coś podumać na własną rękę. W każdym razie pośpiech jest wskazany aby jak najszybciej gliniarze dali znać do bazy zanim tamci zaczną coś podejrzewać albo aby odjechać jak najdalej zanim zjadą się inni.
---
- I ode mnie tyle na tą turę. Jakby coś to pytaj i deklaruj