Życzenia się spełniają. Gie chciał drzwi więc je dostał. Teraz pora na Jacka by wypowiedzieć swoje życzenie.
-Chce znowu żyć w swoim pięknym, zdrowym, w pełni sprawnym ciele tu u teraz!
Wykrzyczał swe życzenie pod wpływem wielkiej euforii jaka go ogarnęła. Była ona tak wielka iż nie usłyszał, albo po prosu zignorował dochodzący z skądś tam głos.