Grimm bawił się setnie w towarzystwie Grumliego. Mieli podobne poczucie humoru i w końcu mógł porozmawiać w rodzimym khazalidzie. Wypytywał się o wszelkie wieści z regionu Gór Szarych i przepijał do pobratymca. Skosztował jego fajkowego ziela, ale po namyśle postanowił zostać przy swoim. Krzepiąco brzmiały słowa o potędze khazadów w walce z zielonoskórymi, lecz Durinsson nie zgadzał się z bagatelizowaniem plagi skavenów.
- Na szczuroludzi powinniście jednak uważać, kręcą się tutaj nie bez przyczyny. Coś jest w tych górach. Przekażcie te wieści dalej na szlaku - radził krasnoludowi.
Ostatnio edytowane przez kymil : 29-06-2019 o 14:01.
|