Ok, no to post jest to czas na komenty :> Co do terminu myślę,
do cz. 04.VII.
- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy;
- Marcus 6/9 RL > s: ranny; rany -4/-7; (1x R.Cię, noga)
- Anton 9/9 RL > s: zdrowy; s.lek 0/-3; (1x s.lek, korpus)
- Alex 8/9 RL > s: draśnięty; ranny -3/-6 (1x R.Lek, korpus)
- Morgan 5,66/7 RL > s: ranna -3/-6 (1x R.Lek, l.ramię; 1x Dra, p.noga)
- Burger 5/6 RL > s: ranny -3/-6 (1x R.Lek, korpus)
- Aria 8/9 RL > s: ranna -3/-6 (1x R.Lek, l.ramię)
PD
- Anton, Marcus i Vesna po 10 PD za ładne i ciekawe dialogi w hotelu.
- Marcus 5 PD za zajęcie miejsca tylnego strzelca i pomysłowe prowadzenie walki.
- Anton 5 PD za zajęcie miejca bocznego strzelca i zarządzanie córką.
- Vesna 5 PD za znalezienie sobie zajęcia podczas walki nawet niefajterską postacią.
- Anton, Marcus i Vesna po 10 PD za przetrwanie walki i wykaraskanie się z tarapatów.
---
Omówienie
@Wszycy
- Oki, doki, pokulałem walkę w excel, kto chce może tam sobie popaczać. Jeśli są jakieś pytania no to śmiało pytać, po to się chyba uczestniczy w tych warsztatach
- Z mechy walka w Waszej i mojej turze trwała 5 Tur. Czyli w realiach gry trwała dość krótko.
- Ołów latał w obie strony i obie strony oberwały. Obsada furgonetki wyraźnie mniej no ale też nie wyszła z tego bez szwanku.
- Gangerom udało się otoczyć vana i zaatakować z różnych kierunków. Trafili ją też koktajlami zapalającymi, głównie w maskę, szybę i przód dachu. Dlatego te miejsca płonął gdy samochód zajeżdża do Crow na koniec posta. Ogień może uszkodzić maszynę im dłużej się pali tym bardziej. Na pewno przednia szyba jest do wyrzucenia, jest popalona, podziurawiona kulami i w ogóle do niczego. Do tego w karoserii przybyło trochę przestrzelin od ołowiu.
- Co do trafień w obsadę no to jeśli przeciwnikom wyszło z mechy trafienie rzucałem na k8 (BG+BN+pies). I w kogo pójdzie trafienie. Właściwie nie licząc Marcusa i Vesny to wszyscy oberwali chociaż raz. Z tymże, Antona uratował kevlar na korpusie dlatego ma tyko Siniak Lekki. Inaczej od trafienia takim kawałkiem ołowiu byłaby R.Lek a, że to korpus więc byłaby R.Cię. A tak skończyło się na Siniaku. Siniaki schodzą w tempie o rząd wielkości co pół doby więc mniej więcej jutro rano Siniak powinien zejść Antonowi.
- Jeśli chodzi o manewrowanie maszynami podczas Wyścigu stosuję własne home rule. Bo oryginalne są czysto abstrakcyjne i kompletnie nie kompatybilne z resztą "pieszej" mechy. Praktycznie trzeba grać w grę w grze na te zderzaki, długości itd. W tym wypadku próba taranowania większą i cięższą maszyną (vanem) lżejeszej (motocykl) potraktowałem jako mod utrudnienia o 1 PT za rząd wielkości. Tutaj były 2 rzędy wielkości furgonetka > osobówka > motocykl więc kierowca vana miał o 2 PT utrudnienia za sam taki manewr. No ale udało mu się i tak wykulać jeden sukces.
- Na koniec posta dobrze jest opatrzyć wszystkie Rany. 1 R.Lek = 1 gaza lub 1/3 bandaża i 1 dawka dezynfektantu. Inaczej 1 R.Lek wykrwawia się w tempie 1 Draś na ok 1 min. To pochodna Krwawienia z oryginalnego "Ołowiu" (tzw. Ołów - hard jak ja to nazywam) i przerobiona na oryginalne zasady (Ołów - soft po mojemu czyli w to co gramy). Opatrywanie Ran to ums Pierwszej Pomocy. Nawet jak się obleje to i tak osłabia efekt krwawienia więc zawsze warto czymś zatamować krwawienie tak szybko jak to możliwe. Zwłaszcza jeśli komuś "HP się kończą" bo może go to krwawienie nawet wykończyć a mniej ranne postacie dodatkowo osłabić a gojenie ran jest kłopotliwe i długotrwałe (zdany test gojenia ran to spadek kar o 1 na dobę, oblany to o 1 na 2 doby, do tego testowanie zakażenia Ran które może spowodować zatrzymanie się procesu gojenia albo nawet sepsę i śmierć w zaawansowanym stadium).
---
- No i chyba tyle na tą turę ode mnie. Jeśli są jakieś pytania czy uwagi to piszcie