30-06-2019, 10:37
|
#22 |
Administrator | Łupy były niewielki, zdobyte informacje - niepewne, ale niezbyt optymistyczne.
- Ilu was jest w tej kopalni? - Caspar zadał kolejne pytanie. - Od jak dawna tu jesteście?
W zasadzie można było założyć, że z tym złym duchem, upiorem, to prawda. A to nie najlepiej wróżyło tym, co mieli zrobić w kopalni porządek. Jednak nie mogli spocząć na laurach i zadowoić się niewielkim sukcesem. Trzeba było działać.
- Zabierzemy go do Eleonory, zdamy relację, a potem tu wrócimy, czy zakneblujemy go, weźmiemy na krótki postronek i ruszymy dalej? - zapytał towarzyszy. |
| |