Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-07-2019, 23:30   #360
Lynx Lynx
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
-Timi to ma jednak łeb- tyle zdążył pomyśleć Jacek zanim przeniosło go do karczmy.

W karczmie no życzenie i magia chyba nadal działała. Niezmienienia to faktu, że Dydus był dalej golutki. Zerwał jakąś zasłonę i okrył się nią. Przypominało to trochę jak szata pokutna. Przynajmniej taką nadzieje miał Nowy Święty. W końcu wrócił z martwych. Trzeba tylko pociagnąć temat poopowiadać paru osobom swoją historie, a wieść zacznie krążyć i kariera zagwarantowana.
-Będzie niezła kaska. Będziemy sprzedawać gorzałkę Jakuba jako wodę święconą. Prawdziwą tez będziemy sprzedać, ale wersja specjalna będzie. W końcu usługi religijne są zwolnione z podatków. Kapłaństwo, heh jednak te zajęcia na uniwersytecie z podstaw prawa kościelnego może nie pójdą na marne.- tyle było w głowie, planów no ale impreza sie zaczynało to nie omieszkał do niej dołączyć.

Ileś kufli później zapytany Jacek jak to jest, że on nie żył, a siedzi tu i pije. Błogosławiony wszedł tylko chwiejnie na stół i rozpoczął swoje pierwsze kazanie w karierze bożego wybrańca.

-Powiadam wam... jak żęm umarł to żem Morra spotkał. Siedział na swym tronie i to mi powiedział.
"Jam jest Morr Władca podziemnego świata, Pan wszystkich dusz. Nakazuje ci byś powrócił do świata z któregoś przybył i tworzył mój święcony napój, który żywych pokrzepia, a spryskanie nim któryś z tworów, przeklętych po tysiąckroć praktykantów sztuk nekromantycznych sprawi iż nawet najmniejszy ogień ogaarnie ich plugawe ciało, albowiem uzurpują sobie prawo do mojej domeny i należy się ich wyplenić jak najgorsze chwasty."
- Dlatego głoście wieść iż kto oczekuje po śmierci spokojnej drogi do królestwa Morra niech przybywa do Gluckwunsch po wodę życia i tępi to cholerne wompierzo, trupie, nekromantyczne ścierstwo.- po tym wszystkim jakoś zleciał z stołu, usiadł i zawołał po nowe piwo.
Skończyłem własnie sorki za spóźnienie.
Dawać to jeszcze czy odpuszczamy?
 
Lynx Lynx jest offline