Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-07-2019, 22:43   #598
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Ranek jest, ponoć, mądrzejszy od wieczora.
Być może ta mądrość ludowa miała w sobie wiele prawdy, lecz Wilhelm jakoś tego na sobie nie odczuł - po przebudzeniu nie był ani o krok bliżej rozwiązania dręczących go (i nie tylko jego) problemów. Wyjaśnienia krasnoluda dobre były dla historyków, a jemu nie na wiele się zdały. Z drugiej strony... może to on nie potrafił wydobyć paru gramów złota z potoku informacji...

Okazało się również, że przyjaciel Bartka, elf imieniem Ellasir, był kolejną kopalnią wiedzy o Ordo. O Zakonie Uświęconego Młota również wiedział.

- Największym problemem jest w tej chwili to, że stale nie wiemy, co zrobić z tymi, co na nas polują - powiedział. - To zapewne przedstawiciele wspomnianego Zakonu, bo na ich miejscu też bym nie chciał, by wiedza o ich istnieniu była powszechna. Z nimi raczej nie mamy wielkich szans, bo jest ich więcej. Nawet jeśli stale mają swą siedzibę w tej wieży, to nie jesteśmy w stanie dobrać się do tych, co się nie ujawnili, a mają wśród Sigmarytów duże wpływy. Które odczuliśmy ma własnej skórze.
 
Kerm jest offline