Gladin, 22 numer MiMa (10/95), nieoficjalna profka, był tam też kucharz dla niziołków. Ale jak mówię, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dostosować, albo posiłkować się drugo-edycyjną prostytutką. Oczywiście jeśli
Ronin zezwala, bo to on jest MG.
Z mojej strony koniec tematu, bo rekrutacja, to rekrutacja a nie przerzucanie się argumentami, czy dziwka jest w ogóle dostępna