- No to mój post jest :> Termin na tą turę powiedzmy
do cz. 18.VII. Od pt chciałbym zabrać sie za swój post.
Stan Zdrowia:
ag.ter Noémie Faucher 10/10; -;zdrowa; zmęczenie 0; od 23:30 zmęcz -1
st.ag Kenneth Hawthorne 10/10; -; zdrowy; zmęczenie 0; od 23:30 zmęcz -1
st.ag George Woods 10/10; -; zdrowy; zmęczenie 0; od 23:30 zmęcz -1
---
- Oki doki. No to rozsypaliście się po planszy a do dyspozycji cały dzień więc tak skrótowo opisałem co się komu przez cały dzień działo. Najważniejsze i najbardziej charakterystyczne rzeczy więc reszta dnia jest do dyspozycji w retrospekcji jeśli ktoś czuję taką potrzebę. Byle nie wychodziło poza te ramy nakreślone przeze mnie w poście.
- Co do pogody to kostki były kapryśne i wyszła pogoda iście angielska. Czyli pochmrurno, deszcz albo mżawka i tak na przemian przez cały dzień. Pod wieczór ochładza się, jest przymrozek i nawet pada śnieg a do tego zaczęła podnosić się mgła. Więc mało romantyczna ta pogoda.
@Kenneth
- Skracając to Ken zdołał rozejrzeć się po okolicy portu. Port jest odgrodzony płotem z siatki i drutem kolczastym na wierzchu. Samo z siebie nie jest to przeszkoda nie do sforsowania no ale zależy jak tego pilnują. Można próbować przejść na drugą stronę, spróbować znaleźć jakąś dziurę albo wyciąć. Pi x oko podobnie jak przymierzaliście się do sfrosowania ogrodzenia Norsk Hydro w Norwegii swego czasu.
- Poza tym z tego co w porcie widział Ken no kutra "EEM 56" nie było widać. No ale to jeszcze niewiele znaczy. Bo tak za jednym spacerem to widać było ten port dość pobieżnie. W każdym razie na zwiedzanie w pojedynkę czy nawet trójkę to ten port jest bardzo duży. Robota na dobre kilka dni nawet gdy robić takie wycieczki codziennie.
- W kościele garnizonowym Ken znalazł ogłoszenie, że o 21-ej odbędzie się specjalna msza żałobna za poległych marynarzy.
@George
- Co do języka no to trochę by było dziwne wysłać z misją zagraniczną kogoś kto nie szprecha po zagranicznemu nic a nic. Wtedy powinien mieć tłumacza. George zna francuski a to z jednej strony język wroga Niemiec no ale z drugiej międzynarodowy. Samo unikanie kontaktów z ludźmi też może zostać uznane za podejrzane. Więc ryzyk fizyk. Rób jak uważasz
- A w kawiarni przy dworcu niespodziewanie George podsłuchał rozmowę po francusku. Dwóch mężczyzn po różnicy wieku trochę jak ojciec i syn lub podobnie. Mówią jakby nie byli Niemcami. A resztę detali rozmowy masz w poście.
@Noeme
- W dzień Noeme złapała namiar na "Otto". Jak się okazało jakiś nocny klub/kabaret gdzie można posłuchać muzyki, potańczyć, napić się czy pogadać do tego wszystkiego. W większości gośćmi są marynarze no ale nie tylko. Cały przekrój społeczny przez armię, flotę, lotnictwo, partię i resztę społeczeństwa.
- Noeme udało się podsłuchać rozmówkę dzielnych i rycerskich wojaków Rzeszy jak sobie opowiadają jakieś przygody ze wschodu.
- Generalnie jako młoda, ładna, singielka to Noeme ma spore wzięcie w klubie więc i na niedobór drinków i tańców nie powinna narzekać. Jeśli chcesz to jakoś coś ugrać czy rozegrać no to w tej turze masz okazję. Wieczór jest jeszcze dość młody więc popisałem tylko tak dla orientacji ocb.
---
Cytat:
Ja również przepraszam, że kolejny już raz się spóźniam. Ciągle mi w te czwartkowe wieczory coś wypada, chyba zacznę pisać w środy.
|
- W pt rano też jeszcze może być. Po prostu pt mam wolne (tak jak w sb mam pracujące) więc jak się obudzę, dobudzę, i wstanę, herbę spiję no to chciałbym usiąść do pisania swoich postów czyli mieć do tego czasu komplet odpisów. Dlatego zwykle robię tury Graczy w swoich sesjach do czw. Ale pt rano no jeszcze też nie jest taki zły. Dopiero jak wstanę, jestem gotów do odpisu i widzę, że nie mam komletu, dopiero wtedy zaczynam się irytować. Zwłaszcza jak to bez L4 i nie wiem co się dzieje
Cytat:
Przepraszam też, że nie dałem tak dokładnego opisu jak Loucipher. Nie wiem czy znasz tak dobrze to miasto, czy korzystałeś z mapy, ale jestem pełen podziwu za tak szczegółowy wywiad środowiskowy. Naprawdę.
|
- To fakt. Jak Lucek dorwałeś się do jakieś ówczesnej mapki miasta do ją wrzuć jak dasz radę to byśmy skorzystali wszyscy. Bo odpis no rzeczywiście bardzo ładny ja korzystam najwyżej z GM i własnej ciemno blond głowy to wychodzi jak widać