Nie wezmą się. Mam kilka spraw w realu które znów wymagają uwagi, potem sam wiesz, że urlop, potem wrzesień i tak w koło wojtek.
Sesję zamykam, choć z dużym żalem, że nie nabrałem do tego scenariusza większej chęci. Myślę, że w realu byłby znacznie dynamiczniejszy, a survivale cienko wychodzą na forach, bo to już kolejny który nie wyszedł.
Dzięki za grę i do spisania, gdzieś, może kiedyś.
Pozdrawiam
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est |