Sorry, posta nie będzie... awaria laptopa, raczej poważna
Co gorsza, jeśli nie da się go postawić, oznacza to moje rozstanie z sesją i forum w ogóle... na czas bliżej nieokreślony. Dam jeszcze znać.
EDIT:
Padła płyta główna, ale... na razie odbój alarmu. Zapasowy sprzęt postawiony na czarną godzinę odpalił od pierwszego brzydkiego słowa
więc na razie mam na czym pisać i postować. Do końca dnia dam odpis