Ok, no to post jest to czas na komenty :> Co do terminu myślę,
do cz. 25.VII.
- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy;
- Marcus 6/9 RL > s: ranny; rany -3/-6; (1x R.Cię, noga)
- Anton 9/9 RL > s: zdrowy;
- Alex 8/9 RL > s: draśnięty; ranny -2/-5 (1x R.Lek, korpus)
- Dziki Pazur 8/9 > s: ranny; rany -2/-5 (1x R.Lek, korpus)
- Morgan 5,66/7 RL > s: ranna -3/-6 (1x R.Lek, l.ramię; 1x Dra, p.noga)
- Burger 5/6 RL > s: ranny -2/-5 (1x R.Lek, korpus)
- Aria 8/9 RL > s: ranna -2/-5 (1x R.Lek, l.ramię)
---
- furgonetka Ford E-350
- masa ok 3 ton
- bak paliwa ok 4/125 l +200 l
- spalanie ok 33 l / 100 km (0.33 l / 1 km)
- zasięg ok 350 - 400 km
- SPW 13/20
PD
- Anton, Vasna i Marcus po 20 PD za bardzo fajną integrację i gry i zabawy przy stole. No rzadko się na sesjach zdarza i bardzo mi się fajnie to pisało i docowało
- Anton 5 PD i Marcus 10 PD za ładne i zgrabne odegranie rzutu na zastraszanie. Zwłaszcza szacun dla Dhagara bo no nie jest za bardzo trudno odegrać wygrany rzut zastraszania/twardzielowania ale już z przegranym to ludki miewają kłopot. Więc szacun
- Anton 5 PD za ciekawą rozmówkę z Alexem przy samochodzie.
- Anton i Ves po 5 PD za scenkę kąpania Morgan.
- Ves 5 PD za ciekawy babski wieczór w balii.
Omówienie
- Oki, doki. Jak widać przewinąłem troszeczkę do przodu. Czyli noc minęła BG spokojnie i rano bez przeszód wyjechali z Crow i dojechali do Espanioli. Jeśli ktoś ma ochotę może zrobić jakieś retrospekcje z tej noc czy poranka jeszcze w Crow.
- Jest ranek czyli każdemu odpisałem prochy na Chorobę. Poszczególnym BG zostało: Ves 19 dawek, Marcus 15 dawek, Anton 6 dawek.
- Jest ranek czyli poszły testy na gojenie się ran. Wszyscy BG i BN oprócz Morgan zdali test. W excel macie rozpiskę tych testów. Tutaj już są wpisane aktualne mody za rany. Jedynie Anton nie miał testów bo miał Siniaka a Siniaki schodzą samoistnie po upływie pół doby.
- Rany wymagają wymiany opatrunków. Na 1 R.Lek potrzeba 1 gazy jałowej. Łącznie załoga furgonetki ma ran za 7 gaz jałowych (lub 2 bandaży i 1 gazy). Ustalcie między sobą kto co zużywa. Domyślnie lekarz, czyli Vesna, opatruje wszystkich ze swoich zasobów. Ale jeśli ktoś ma jakieś zastrzeżenia no to niech da znać to się to rozpatrzy. Jeśli nikt, nic, nie da no to przyklepane jw.
- Śniadanie w "Senior Marcos" kosztuje 5 g za 1 osobę. Każdy płaci za siebie więc odpiszcie w swoich KP kto i czym płaci. No chyba, że znów ktoś ma jakieś inne pomysły to niech da tutaj znać.
- Z Crow do Espanioli jest ok 1 - 1,5 h jazdy. Na tej trasie van wypalił bak prawie do sucha (4/125 l). Jedzie się jak w kabrio czy innym przeciągu więc tak średnio przyjemne bez tej przedniej szyby.
- Po dojeździe do Espanioli zaraz zaczyna padać mżawka. I oprócz tego od rana jest bardzo gorąco. W "La Luna" z początku jest 3-4 ludzi z federackiej karawany i jest chwila z nimi pogadać ale dość szybko schodzi szef i wita się z przyjezdnymi.
---
- Chyba tyle z mojej strony. Jakby co to pytać