Nie no, Nami, nie jest tak źle, poza tym nie bronię nikomu rozrysowywać planów czy dokładnie opisać, jak działa w walce (to się chwali nawet). A strategia walki rozrysowana przez Lecha wygląda całkiem spoko, zresztą wszyscy się przyłożyliście do tych przygotowań. Gerwazy, Lechu, pamiętajcie tylko, że do dzisiaj, północy jest czas na posta. Jutro zaczynam siadać do swojego. Za chwilę zerknę też na doca, czy Schiller jest jeszcze do czegoś potrzebny, ostatnio nie miałem chwili, żeby tam zajrzeć |