Pod nieobecność Mistrza Gry, który pojechał na Rammstein Arena
, pozostają nam do rozdysponowania deklarki opisu rund walki z gdocia. Wiem, że jest sezon urlopowy, ale można się deko zmobilizować, tym bardziej, że blisko już końca przygody.
Hen -Twoje popisy z fireballem, aż się proszą o rundę pierwszą
Jessy niech opiszę swoją walkę z przeznaczeniem w rundzie trzeciej, a
Kerm zakończy czwartą. No chyba, że
Gladin się pokusi o finał walki, a
Kerm i
Jess wspólnie 3 rundę. To już kwestia do ustalenia między Wami. Pozdrowienia i Ukłony