Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-07-2007, 11:10   #3
picollo
 
Reputacja: 1 picollo jest na bardzo dobrej drodzepicollo jest na bardzo dobrej drodzepicollo jest na bardzo dobrej drodzepicollo jest na bardzo dobrej drodzepicollo jest na bardzo dobrej drodzepicollo jest na bardzo dobrej drodzepicollo jest na bardzo dobrej drodzepicollo jest na bardzo dobrej drodze
Fobos usłyszał głos znowu. Tym razem był na to przygotowany, nie czuł takiego bólu jak na początku. "Idź za krasnoludem". Nie zdjął worka z głowy, ale doskonale omijał innych ludzi. Znowu pomagały mu głosy "Idź w lewo.. Stój... "Prawie jak w ciuciubabce... Widział dzieci bawiące się w ciuciubabkę.. Chyba trzy dni temu... Niewidzące dziecko goni za głosami. Trzy głosy śmiejące się z niego zamarły. Więcej się nie śmiali z Fobosa. Tak.... Głosy mu pomogły..... Znowu... Ruszył wspierając się jak zwykle na swoim kosturze... Gdy ludzie z miasta znikli, zdjął worek.... " ON Wam Dziękuje. Znowu mu pomogliście.... Tak..... Zwykli prości ludzie.. Nie rozumieją...Nic nie rozumieją...
 

Ostatnio edytowane przez picollo : 30-07-2007 o 11:15.
picollo jest offline