Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-07-2007, 15:41   #13
Yaneks
 
Yaneks's Avatar
 
Reputacja: 1 Yaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputację
Piszę już, ponieważ inni gracze nie odpisali.


Prefekci poprowadzili nowych uczniów w nieznanych kierunkach.

Ślizgoni
Ruchome schody nagle zjechały na dół, powodując u was uczucie nieważkości. Jednak grawitacja po chwili wróciła do normy. Wysoki, czarnowłosy chłopak wraz z wysoką blondynką poprowadzili was do lochów. Było zimno jak cholera, na nielicznych uchwytach paliły się pochodnie. Zapięliście swoje szaty, ale po chwili doszliście do ślepego zaułka. Już chcieliście zakwestionować znajomość zamku Prefekta, gdy ten powiedział: Drake Phaetae - wszyscy zamknęli usta, gdy gruba, betonowa ściana ustąpiła im miejsca.
Weszliście do pokoju wspólnego. Tutaj, odwrotnie niż na zewnątrz, było ciepło i przytulnie. Ogień trzaskał wesoło w kominku, a liczne, zwisające lampy oświetlały całe pomieszczenie. W całym pokoju zauważyliście tylko troje drzwi, z podpisami: Toaleta i łazienka, Chłopcy, Dziewczyny. Grupka starszych od was uczniów rozeszła się do dwojga ostatnich drzwi.
Prefekt wskazał wam oboje tych drzwi, a wy posłusznie tam poszliście.
Zeszliście schodami jeszcze niżej, i zobaczyliście napis: Pierwszoklasiści.
Gdy tam weszliście, waszym oczom ukazały się wielkie, dwuosobowe łoża z baldachimami. Ich kolumny wyglądały jak żywe węże z tą różnicą, że były drewniane. Wasze rzeczy leżały obok nich. Ten pokój był słabiej oświetlony, ale jeszcze cieplejszy. Mimo, iż byliście pod ziemią, za oknem widać było ciemne, gwieździste niebo. Czary, pomyśleliście.

GRYFONI
Prefekci wprowadzili was na schody, które śmignęły w górę. Zatrzymały się przy jakiejś wieży, pod portretem jakiegoś grubego babsztyla.
[i]Turneo Genesis[/b]
Dalej już wiecie, nie będę się produkował :P

KRUKONI
Prefekci poprowadzili was w bok. Przy pięknej, lśniącej zbroi zgodnie powiedzieli: [i]Karnea Thus[/b] - zbroja odsunęła się, ukazując pokój wspólny, w którym dominowały niebieskie odcienie. Łoża wszystkich klas znajdowały się na tym samym poziomie. Były dwuosobowe, z baldachimami, a ich kolumny zakończone były kształtem kruka.


Rozpakujcie się, opiszcie wyposażenie
 
Yaneks jest offline