W nawiązaniu do poprzedniego wpisu; tą turę sobie odpuszczę.
Oreja chce się dowiedzieć od Hernana co robią pozostali sicarios. Dopyta czy szukali Xaviego i zirytuje się, że nie szukali. Jeśli Hernan spyta, powie mu o rozmowie z El Morte. Alvaro skitra się w jakimś bezpiecznym miejscu, najlepiej obserwując jadłodajnię. Jeśli dziewczyna opuści to miejsce a on uzna, że może bezpiecznie za nią podążać, niezauważony to pójdzie.
Rano chce być z powrotem, kontynuować rozmowę.
Co godzinę dzwoni do El Nino
__________________ LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną) |