Cytat:
Napisał Gob1in Myślisz, że dziewka spokojnie przyjmie masakrowanie zwłok szlachcica przez nieznanych sobie żołdaków - pewnie skorzysta z wizyty w karaku i tam każe nas aresztować za zabójstwo oficera, zdradę Imperium i takie tam „drobiazgi”
Patrząc jak MG podchodzi do niezdrowych dla zwykłego człowieka relacji (głównie intryg) między przedstawicielami elit (w sensie, że nie stroni w swoich sesjach), to byłbym zdziwiony, gdyby było inaczej |
MG ociera łzę wzruszenia...
Ale z tymi nieznanymi żołdakami bym nie przesadzał. Kadetka była w Waszym oddziale przez kilka tygodni. Dopiero przed bitwą nad rzeką się rozdzieliliście, a i tak wróciła Was ostrzec o zdradzie później. Dopiero w Meissen Gustaw ją odesłał do Pfeildorfu.
Także jest spora szansa, że masakrowanie zwłok obcego sobie szlachcica, z którym ma na pieńku przez "swoich" przyjmie dosyć dobrze, a może i się dołączy