Cytat:
Napisał Obca Saxa spojrzała na nie materialną poczwarę.
- Czarodziej nie będzie marnował kuli ognia na ślepo ... - Przedrzeźniła wcześniejsza wypowiedź ducha. - No chyba jednak strzela, szkoda ze nie ślepakami bo mielibyśmy jakieś szanse. | - Pytanie tylko czy to on strzelał - odezwała się Runa - słyszałaś ten śmiech, coś mi się kojarzy.... - Wygląda na to, że w wieży jest Sukub. Wyciągnęła księgę zasad i pokazała ją Saxie - spójrz tu jest napisane, że Sukub może użyć na graczu swego uroku - wybiera wtedy jedną z jego zdolności i decyduje na kim zostanie użyta. Może mieć tylko jedną osobę pod wpływem uroku na raz.. czyżby mafia przejęła czarodzieja...
Ponownie przekartkowała księgę Kapłanka
- raz na grę może wykorzystać raz każdą z poniższych zdolności:
- wskrzesić zmarłego członka Miasta;
- spróbować wykryć kłamstwo (wybiera jedno stwierdzenie innego gracza i prowadzący pisze jej w PW czy to prawda czy kłamstwo); - uleczyć innego gracza z negatywnego efektu (np. trucizna, urok sukuba)
Zatrzasnęła księgę, wstała raptownie
- Czarodzieju przyznaj się kim jesteś i wytłumacz co robiłeś w nocy i dlaczego zaatakowałeś jednego z nas..., Kapłanko proszę wysłuchaj uważnie słów Czarodzieja...
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |