Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-08-2019, 09:45   #89
Rozyczka
 
Reputacja: 1 Rozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputację
- Skąd w ogóle pomysł, że mamy kapłankę i druida jednocześnie? Czyżbyście zapomnieli, że część z nas przepadła bezpowrotnie w tym labiryncie iluzji jeszcze zanim zaczęła się sama gra? - odparł Zote.
Zastanawiającym był fakt, że zdawał się być w pierwszej chwili niewidzialny. Ktoś o słabej wierze mógłby nawet pomyśleć, że i on umarł tej nocy i przemawia teraz z zaświatów. Gdyby spojrzał jednak w górę, ujrzałby, że sę myli. Zote wisiał na suficie, oblepiony mnóstwem lin, które skutecznie go unieruchomiły. Wyglądało to dość komicznie, jeśli było się na dole.
- Króliku, jeśli to była jedna z twoich pułapek, paranoiku ty jeden, przysięgam ci głośną zemstę każdej nocy pod twoimi drzwiami! - zakrzyknął, usiłując wyszarpać się z lin.
 
Rozyczka jest offline