- Z wielką chęcią odpowiem na twoje pytanie, króliku. Próbowałem odwiedzić Elsę, dlatego że ta nic nie powiedziała wczorajszego dnia. I chociaż przyznam się szczerze, nie wiem czy zdołałem wejść do jej kawałka pokoju czy też to cholerstwo rozłożono wcześniej, usłyszałem tylko jak coś kliknęło i w następnej chwili byłem tutaj, usiłując się wyszarpać. Cała noc mi na to zeszła... Jeszcze jakieś pytania?