Wczoraj jeszcze się rzekło Jeo, iż nie żyje zbrodniczy reżim. Za to dziś rzeknie tylko "O rzesz Kurwa mać" wyjąc się po ziemi i wywalając strzałkę z ciała. Zatruły go zielone gnojki, a podobno od zielonego jeszcze nikt nie umarł.
Zostało mu tylko przyjąć "zestaw do grila" (dla zainteresowanych mieszanka cracku, soli do kąpieli i sproszkowane kabanosy z indyka) gówna totalne zmagająca agresje, ale przynajmniej nic się nie czuje.
Przyszła mu wtedy rozkmina do bani, że cytując " Dwukwiat to łysa kłamliwa menda z mafi, która wykorzystało naiwność miastowych do zmarnowania umiejętności leczących, a sam wykorzystał przykrywkę aby z ziomkami mafii zaciukać dwie osoby" i na koniec dodał na głos " Dwukwiat to huj spalić go" |