Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-08-2019, 18:22   #109
Ril
 
Ril's Avatar
 
Reputacja: 1 Ril ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputację
Bezgłośnie przypełzła do pomieszczenia, pozostawiając za sobą śliski ślad. Martwiły ją zdarzenia tej nocy. Wywołały one w wieży takie turbulencje, że Szalonemu Iluzjoniście aż się plazma na ścianie przekrzywiła.

W nocy ktoś ją odwiedził. Niestety był to "członek z ramienia" Mafii, choć próbowała się dobrze ukryć i pozostać niezauważoną. Normalnie pomyślałaby, że chciał posmakować galarety musztardowej?, bo w głębi przeczuwała, że może być dla kogoś jadalna, a może i smaczna. Czuła się wywołana do tablicy, dlatego chciała Poszukiwaczom przygód o wszystkim opowiedzieć, ale...

Zapomniała, że nie mówi, wydobyło się z niej tylko niewyraźne bulgotanie. Pogrążyła się w zadumie, po czym pośpiesznie ułożyła z literek, co leżało jej w "głowie" i "sercu":


KULTYŚCI ZNAJĄ ZOFIĘ POSZUKIWACZE JEJ NIE ZNAJĄ
SUKUBICA ZAPROWADZIŁA DO ELSY
ZMUSIŁA DO ROBIENIA TYCH STRASZNYCH RZECZY
MOŻLIWE ŻE U ELSY TEŻ ZOTE
COŚ POWIEDZIAŁ
I MUSIAŁA ROZCHODZIĆ TĘ ŻENADĘ ŻE AŻ UMARŁA
ŻARTOWAŁAM
OGIEŃ ZABIŁ ELSĘ
KULA OGNIA WYCZERPANA
ZOFIA WASZ CZARODZIEJ

Tutaj zniecierpliwiło ją układanie napisów, które powoli zaczęły się rozpuszczać w kwasie, i postanowiła polegać na "mowie ciała". Zresztą w dwóch zestawach scrabbli były tylko 2 litery F i musiałaby użyć mydełka chcąc trzeci raz napisać "Zofia".

Cytat:
Napisał Zote the Mighty Zobacz post
- Z perspektywy czasu widzę, jak wspominka o sukkubie była myląca, jednak to był tylko role play. Na swoją obronę pod tym względem mam tylko to, że o ile wiem, żadna rola nie mogłaby wiedzieć, że została przez kogoś odwiedzona. No i dość oczywistą rzecz, że nie mógłbym stąd zabić nawet czerwia, a i tak padło dwoje z naszych.
Na te słowa bardzo się wzburzyła i zaczęła szaleć jak pleśń na sekrecie mnicha. Mówienie o sukubie, gdy jeszcze nie było wiadomo, czy sukub jest w grze (25% szans, że wszedł nieumarły rycerz zamiast niego) jest dzwine, a nawet podejrzane. Kultyści wiedzą, kto jest w ich szeregach, a Miasto nie miało pojęcia aż do teraz. Kogo chciał oszukać Zote?
 

Ostatnio edytowane przez Ril : 13-08-2019 o 19:35.
Ril jest offline