Po wyczerpującej podróży byłem śmiertelnie zmęczony
Poprosiłem o nocleg w domu leśniczego
Starzec wpuścił mnie z życzliwym uśmiechem
I zaprosił mnie na kolację
Czuj się jak w domu, podróżniku, niczego Ci nie odmówię,
Niczego Ci nie odmówię, niczego Ci nie odmówię
Jeśli chcesz, opowiem wiele historii
Jeśli chcesz, opowiem, jeśli chcesz, opowiem
Na ulicy robiło się ciemno, siedziałem przy stole
Leśniczy siedział naprzeciwko, gadając o tym i o tamtym
Że starzec nie ma wrogów wśród zwierząt
Że lubi karmić wilki
Czuj się jak w domu, podróżniku, niczego Ci nie odmówię,
Niczego Ci nie odmówię, niczego Ci nie odmówię
Jeśli chcesz, opowiem wiele historii
Jeśli chcesz, opowiem, jeśli chcesz, opowiem
A w środku nocy wilki zawyły pod oknem
Starzec uśmiechnął się i opuścił dom
Ale wkrótce wrócił z bronią na ramieniu
"Przyjaciele chcą jeść, chodźmy, kolego, do lasu!"
Czuj się jak w domu, podróżniku, niczego Ci nie odmówię,
Niczego Ci nie odmówię, niczego Ci nie odmówię
Jeśli chcesz, opowiem wiele historii
Jeśli chcesz, opowiem, jeśli chcesz, opowiem
źródło tłumaczenia
tekstowo.pl