Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-08-2019, 11:10   #279
Jaśmin
 
Jaśmin's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputację
Pasiasty szerszeń, z żądłem na minimum centymetr, przysiadł na czaszce Rafa. Dziennikarz machnął ręką i owad odleciał bzycząc gniewnie.
Pod leśnym dachem dżungli po raz kolejny zapluskał deszcz. Złapane przez ulewę ptaki schroniły się pod gałęziami, pokrzykując melancholijnie. W lesie deszczowym, jak nazwa wskazuje, deszcze padały niemal jednocześnie po sobie.
Czysty zapach deszczu i zgnilizny. Rafał uwolnił na chwilę jedną rękę by naciągnąć kaptur.
- Ta shokanka mówiła, żeby iść na wschód, do cywilizacji. Czemu nie mielibyśmy tego zrobić? A jeśli chodzi o te informacje, które wydobyliśmy z umysłu panny Lary, może pan major wie o tym coś więcej? Rozpoznałem Makao, dość charakterystyczna zabudowa, ale to z fotografii i filmów, nigdy tam nie byłem.
- Innymi słowy, dokąd się wybieramy?
 

Ostatnio edytowane przez Jaśmin : 19-08-2019 o 12:03.
Jaśmin jest offline