Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-08-2019, 22:54   #1898
pi0t
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
W sumie zawarłem to w poście, to precyzując myśli Loftusa: Dziewczyna jest zbyt cenna żeby ciągnąć ją na przełęcz i ryzykować, że zginie/zostanie okaleczona/ranna. Jeśli powiesimy von Rudgera i to wyjdzie w przyszłości np od Kadetki, to nas też powieszą.
Dziewczyna może znać charakter pisma swojej ciotki. Jeśli będą znaczne różnice, to by to mogła stwierdzić i podważyć autentyczność listów. Dwie uwagi tylko, jak khazadzi podejdą do twierdzeń jakieś małolaty i czy w ogóle pokażą jej te listy. A druga sprawa, niczym niezwykłym byłoby gdyby, to pisał kto inny, a Elektorka tylko podpisała. Sam podpis może być wystarczająco podobny, alby dziewczyna nie była w stanie stwierdzić, czy jest on poprawny. Zresztą prawdopodobnie jest poprawny i list od Elektorki nie jest sfałszowany.
Kadetka sama w sobie nic u Khazadów nie wskóra, z racji nazwiska ją ugoszczą i chętnie odeślą do domu, bo tak wypada. Ale nie jest to oficjalny wysłannik Imperium, nie ma żadnych upoważnień, nie pełni żadnej ważnej funkcji.


Ja niestety przez weekend niechcący usunąłem sobie plik, gdzie miałem parę rzeczy zapisanych. Od bzdetów jak inkantacji czarów, po nazwę tego maga co mam jego licencję, ludzie ze swojej "siatki szpiegowskiej" z Meissen, imienia i nazwiska członki kolegium Złota - chyba Idra... i niestety paru innych rzeczy.
A imię kadetki chyba poznał Hakon/Gustaw w prologu, ale mogę się mylić
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

Ostatnio edytowane przez pi0t : 20-08-2019 o 23:04.
pi0t jest offline