Gunter roztropnie przyjmuje pozycję obronną aby uniknąć kolejnego trafienia ze strony wściekłego ogra.
Luiza widząc ogra raniącego łowcę, wymierza w stwora i posyła w jego stronę dwie strzały. Pierwsza chybia celu (
70), druga jednak drasnęła ogra w udo pozostawiając krwawą szramę (
29).
Ernst ponownie koncentruje się na wiatrach magii, starając się je spleść zgodnie ze swoją wolą. Niestety chwila dekoncentracji sprawia, że nie udaje mu się ta sztuka (
94). Mimo wszystko stara się rzucić zaklęcie (
15) co bez problemu mu się udaje. Ognista kula uderza w ogra poważnie go przypalając.
Garran w końcu dołącza do walki szarżując na ogra z którym dotąd zmagał się samotnie
Gunter (
63). Krasnolud nabrawszy rozpędu wybija się w powietrze i jednym płynnym cięciem topora odrąbuje ogrowi lewą łapę. Stwór przez moment bezmyślnie wpatruję się w obficie krwawiącą dziurę by po chwili paść na ziemię bez oznak życia.
JeanLuc ponownie naciera na stojącego samotnie ogra (
58). Ogr jest zbyt wolny by uniknąć kopii (
82), która niechybnie zmierza w jego prawą nogę. Broń jeźdźca zostawia potężną ranę na prawym udzie stwora. Ostrze przechodzi przez całą szerokość kończyny nie złamawszy się. Mimo poważnej rany ogr wciąż utrzymuje się w wyprostowanej pozycji.
Piorun mijając ogra (
5) zahacza lekko o rękę ogra, dodając nową ranę.
Jeden z ogrów pod wpływem odniesionych ran w pełnym biegu wycofuje się w stronę lasu porzucając przy tym broń.
Drugi będąc otoczonym przez wieśniaków i nie mając drogi ucieczki szaleńczo atakuje wieśniaków. Najbliższy z nich uchyla się przed ciosem dwuręcznego miecza(
71).
Łucznicy wymierzają w ogra walczącego z wieśniakami, starając się nie trafić żadnego z towarzyszy. Ta sztuka udaje się tylko jednemu z nich. Strzała wbija się w jedną z łap.
Wieśniacy wykorzystują przewagę liczebną i szaleńczo atakują stwora improwizowaną bronią. Pod nawałą ciosów ogr pada na ziemię krwawiąc z wielu ran a wściekli za śmierć kompana wieśniacy dosłownie rozrywają cielsko na strzępy.
Koniec walki
Mapka z końca walki w spojlerze. Każda kratka ma 10x10 m.
Ogr który padł i się nie rusza został przekreślony. Czarna kropka to martwy wieśniak. Brązowa strzałka to umykający w las stwór.
Jeżeli ktoś chce gonić uciekającego ogra, proszę bardzo.
Ogólnie poszło wam bardzo dobrze. Kiedy robiłem testowe walki na szybko to wydawało się, że szanse są wyrównane. W końcu każdy z ogrów miał po 3 ataki. Jednak to wam sprzyjały kości. Gratulacje.
Phil, weszła Ci fajna furia Ulryka, która zakończyła żywot jednego ze stworów. Jako, że wcześniej otrzymałeś punkt obłędu za pecha postanowiłem w tym momencie dać Ci 25% szans na to, że pozbędziesz się PO w skutek zabicia stwora, który wywołał strach. Niestety (
58) nie udało się.
Na zaś, leczenie
Guntera bo z pewnością
Garran się podejmie (
47), weszło krasnolud przywraca łowcy
9 punktów obrażeń.
Gunter jest w pełni zdrowy (fabularnie jakieś bandaże czy cuś ale dzięki pomocy
Garrana walnięcie maczugą pozostawia po sobie tylko siniak).
W takim razie zapraszam was do tworzenia postów opisujących działania waszych postaci w walce. Wszelkie moje opisy walki z komentarzy miały jedynie na celu zobrazować wam potyczkę. Obowiązuje was dowolność w opisywaniu, zachowajcie jedynie zgodność z trafieniami i w miarę możliwości z rozmiarem ran. Na koniec zepnę wszystko w całość i pchnę akcję dalej.
Jeszcze raz was przepraszam za dwu tygodniowe opóźnienie. Mam nadzieję nadrobić to teraz jakością postów i sumiennością odpisów.