Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2019, 20:03   #1550
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Zingger dopadł maga, gdy ten znienacka otrzymał postrzał z bełtu. Odciągnął Wolfganga z dala ostrzału. Wtedy też krytycznie ocenił ranę.

- Przeżyjesz. Do wesela się zagoi. Do wesela Lothara ma się rozumieć - puścił oko do cierpiącego kompana. - Zajmiemy się Tobą na spokojnie, ale na razie przytknij sobie jakąś szmatę, bo się będziesz wykrwawiał.

Berni zbladł jednak, słysząc komendę dowódcy straży. Wyciągnął miecz i pobiegł ku zabarykadowanemu wejściu gotów poprawić je uderzeniem po błyskawicy maga. "Albo wedrzemy się do środka, albo nici z planu" - przemknęło mu przez głowę.
 

Ostatnio edytowane przez kymil : 26-08-2019 o 20:06.
kymil jest offline