Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2019, 17:49   #54
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Jak się okazało, czekały na nich nie lochy, a propozycja pracy.
Co prawda w straży (a raczej dla straży) Konradowi nigdy nie zdarzyło się pracować, ale ponoć kiedyś musi być ten pierwszy raz. A skoro na dodatek za to płacili, to wyglądało na to, że praca może mieć więcej plusów, niż minusów.
Do której kategorii - plusów czy minusów - należał Heinrich, Konrad na razie nie potrafił ocenić, ale na pierwszy rzut oka przypasował ich do tych drugich. Oko i ucho kapitana, donoszące Schutzmannowi o każdym ruchu drużyny. Bo przecież jasne było, że strażnik prędzej stanie po stronie swego pracodawcy, niż jakichś tam przybłędów.
Oczywiście można było rozdzielić się lub spróbować odwrócić jego uwagę wykorzystując Cass (na którą Heinrich patrzył łakomym wzrokiem), ale to drugie rozwiązanie raczej by nie było uczciwe w stosunku do dziewczyny.
No i obecność strażnika oznaczała, że nie dostaną żadnego potwierdzenia na piśmie, że działają z ramienia miejskiej straży. A taka piękna pieczęć, przyczepiona do kawałka pergaminu, by się przydała, gdyby w planach mieli działania przeprowadzane za plecami strażnika.


Do pokoju denata dostali się (dzięki Heinrichowi, nie można było ukryć) bez problemów.
A tu Konrada interesowało parę rzeczy. Niektóre mógł sprawdzić osobiście, o innych musiał wypytać sigmarytów - w jaki sposób otruto ojca Mortena, kiedy to zrobiono, czy zabrano z pokoju coś jeszcze, prócz księgi.
A gdy znalazł się w pokoju, doszły pytania kolejne - czy zabity coś pisał przed śmiercią, czy zawsze siedział i pracował przy otwartym oknie i czy owo okno miało coś wspólnego z morderstwem, stanowiąc, na przykład, drogę ucieczki sprawcy.
 
Kerm jest offline