Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-07-2007, 14:44   #35
Aivillo
 
Aivillo's Avatar
 
Reputacja: 1 Aivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnie
Skwitowała ripostę Susanne udawanym oburzeniem i odwróciła się w stronę swojego łóżka. Była za bardzo podekscytowana, aby zasnąć. Zaczęła wyjmować z torby różne pamiątki i ubrania, a następnie układała wszystko w szufladach. Gdy kufer był już prawie pusty zauważyła że Simon chodzi niespokojnie koło drzwi. Podeszła i wzięła go na ręce. Całe dormitorium spało, a przynajmniej takie sprawiało wrażenie. Kiedy chciała już wracać do łóżka nagle coś walnęło w drzwi. Kristen przestraszona wypuściła kota z rąk i stanęła jak wryta. Kto to może być?-myślała. -Może ten cały Irytek czy jak mu tam, o którym wspominał tata. Nie uśmiechało jej się spotkanie z łobuzem, ale z czystej ciekawości uchyliła drzwi i zobaczyła tam kogoś całkiem innego.
-Marvolo? Ty tutaj? Jak tu wszedłeś?- syknęła przez zęby tak, aby nikt nie słyszał.
 
Aivillo jest offline