Ten potwór się potrafi zmieniać w kogo zechce, koniec kropka, bo inaczej pawiem zarzucę xPP a bardziej serio, to nie mogła raczej być iluzja, bo by się nie zgadzały sprawy... "dotykowe".
Btw. Ja tu nic MG nie sugeruję, ale może za chwilę i szlajający się po lesie Luther spotka jakąś super laskę-Boginię lasów?