To ja dorzucę swojego ponuraka.
Kapral Mike Woods, aka "Wariat"
Wiek: Nieco po 30tce.
Wzrost: ok 180cm
Waga: ok 80kg
Włosy: Czarne
Oczy: Ciemne
Reputacja: Znany w Detroit i okolicach.
Cichy, melancholijny, małomówny. Zwykle opala się na hamaku lub leżaku w okolicy hangaru i warsztatu naprawczego, o ile nie jeździ w kolumnie zaopatrzeniowej. Czasem znika na kilka godzin aby przetestować maszynę, którą naprawiał wcześniej ze swoim kumplem Summersem, z którym spędza większość czasu. Pomimo, iż obaj wyglądają, jakby mieli na całą wojnę totalnie wywalone, zaopatrzenie o dziwo funkcjonuje i nawet dociera na czas, co powoduje, że są nawet lubiani przez szeregowych chcących dostać na czas żarcie, amunicję i listy z domu. Wśród wyższych stopniem ma opinię bumelanta i lesera, wśród niższych stopni, jest wariatem i dziwakiem z Detroit. Silniki, przekładnie, gaźniki, ogumienie, wtryski, mieszanki, zawory. Wydaje się ,że potrafią gadać jedynie o tym.
Dosyć nowa postać w jednostce. Jakiś czas temu przywlekli go z autostrady do lazaretu, potem trafił do paki. Po wyjściu z niej, zajmował się naprawą samochodów i trafił do zaopatrzenia. Tyle mogą o nim wiedzieć wszyscy dokoła, o ile nie są oficerami, lub z Detroit. Czasem można go zobaczyć za kierownicą wojskowego pickupa, czy ciężarówki którą jeździ. Nie jeździ. <...>.