Jakiego marszu? Skoro Rayden przyleciał na błyskawicy to i Was może podwieźć
Co w Fowlerem? Albo dał się przekonać i dołącza do ekipy, albo go Rayden podrzuci do Makao i życzy szerokiej drogi. A zza krzaka przypadkiem wyjdzie ktoś nowy i pełen chęci dołączenia do zespołu :P