Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-09-2019, 20:57   #1925
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Trochę główkowałem co by tu począć.
Znajomość szlaków daje nam poważny "edge" nad Granicznymi.

Myślę, że musimy wycisnąć z sytuacji maksimum.
Galeb może pójść do obozu Brocka i wrócić w ciągu dnia lub półtorej. Proponuję zrobić z nim Brockiem małą wymianę, bo wydaje się dużo wiedzieć o zakulisowych gierkach.

Dywersja na posterunkach na przejściach przez góry w zamian za informacje. A potem się rozchodzimy - najemnicy uchodzą do Księstw, a my idziemy do Karaku.
Dopóki by Galeb nie wrócił reszta teamu może zrobić zwiad na Przełęcz.

Argumenty:
- Brock darzy sympatią Gucia. Plus Brock czuje sapanie Imperium na karku i jest obecnie tłamszony przez Graniczniaków.

- Potrzebujemy dodatkowych informacji o sytuacji lub rzeczy, które pozwoliłyby nam dosrać Granicznym w oczach krasiów.

- Jest szansa, że Graniczni uznają, że tak naprawdę współpracujemy z Brockiem i będziemy uchodzić razem z nim.

Co wy na to?

Co do drużyny nieludzi. Galeb spróbuje odnowić moc run na broni swojej i Detlefa na jakimś postoju zanim jeszcze dotrą do kopalni. Dwie próby, by nie opóźniać za bardzo.
 
Stalowy jest offline