Cytat:
Napisał PeeWee 1. Akcja będzie miała miejsce współcześnie, czy w jakieś przeszłości (lata 80, albo 90-te na przykład, a może jeszcze dalej w przeszłość)? |
Lata współczesne, epoka smartfonów.
Cytat:
Napisał PeeWee 2. Akcja będzie miała miejsce w Polsce, czy Stanach? |
Nad tym się jeszcze zastanowię. Anglojęzyczne imiona lepiej brzmią moim zdaniem, więc być może w tę stronę, ale z zachowaniem swojskich korzeni. W sensie na pewno będzie to jakieś fikcyjne miasteczko, pod pewnymi względami odizolowane od świata, aby stworzyć wrażenie, że czas płynie tu nieco inaczej. Być może nawet pokuszę się o lekką zmianę estetyki tego miejsca, np. zapożyczenie części rekwizytów z epoki. Połączenie lat 80. z nowoczesną technologią? Czemu nie! Ale to jeszcze przemyślę, więc nic nie obiecuję.
Cytat:
Napisał PeeWee 3. Masz jakiś pomysł na główny motyw sesji, czy będziesz bazował tylko na materiale z historii postaci? |
Prawdopodobnie głównym motywem będzie wątek kryminalny, wydaje mi się to dobrze rezonować z historiami o nastolatkach.
A materiał z kart postaci na pewno wykorzystam. Jeżeli napiszecie, że macie ojca alkoholika, to temat powróci w pewnym momencie.
Cytat:
Napisał PeeWee 4. Z opisu to wygląda trochę na piaskownicę, gdzie to gracze będę ciągnąć akcję. Taki masz plan? |
Trudno odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie. Z jednej strony nie, a z drugiej... tak. Już spieszę z wyjaśnieniami.
W założeniach ma to wyglądać tak, że w chwilach absolutnej nudy (wątek główny nie posuwa się dalej i chwilowo nie ma nic do roboty) gracze szukają sobie czegoś. A to romansik, a to imprezka, a to wypad na miasto po kryjomu, tego typu sprawy. Jednakże jeżeli widziałbym, że ktoś po prostu odrabia cały czas lekcje albo siedzi w domu zamiast się za coś zabrać, to naturalnie musiałbym wkroczyć. Przykładowo:
- A więc mówisz, że po raz trzeci pod rząd idziesz do biblioteki? Zobaczmy, co zrobisz, kiedy po drodze będziesz świadkiem napadu/pobicia/zdrady rodzica. Ewentualnie po prostu wpadniesz na koleżankę ze szkoły modelkę, która poprosi cię o to, byś pomógł jej w pilnej sprawie. Która później okaże się wcale nie taka zła, na jaką próbuje ją kreować szkolna reputacja. etc.
Generalnie chcę, żeby każdy miał coś do roboty i chociaż czasami będzie trzeba zwyczajnie odrobić pracę domową, to liczę na to, że bohaterowie będą wieść ciekawsze życie niż ja w ich wieku.
Cytat:
Napisał PeeWee 5. Jaki będzie procentowy podział między akcją w świecie realnym, a tym fantastycznym? |
Wstępnie około pół na pół. W trakcie rozgrywki okaże się, którą z tych części gracze wolą i wtedy albo proporcje się zmienią, albo pozostaną takie same.
Cytat:
Napisał PeeWee 6. Czy możesz zdradzić jakie będą krainy snu? Mroczne i ociekające krwią, gdzie bohaterowie to intruzi, którzy muszą walczyć o przeżycie? Czy bardziej jakieś fantasy, gdzie gracze mogą dokonywać heroicznych czynów. |
W zdecydowanej większości krain bohaterowie będą intruzami. Przerobienie każdej z nich będzie wymagało kilku długich nocy pełnych przygód. W ich trakcie sesja będzie wyglądała zupełnie inaczej niż za dnia. Za dnia twarda obyczajówka, nocą przygodowy film akcji. W krainach będą regularni przeciwnicy, bossowie, proste zagadki i okazje do wykazania się najlepszymi cechami charakteru.
Kraina będzie przeważnie urzeczywistnieniem wad i osobowości "villaina". Przykładowo: we śnie brzydzącego się uczniami starego capa bohaterowie obudzą się w mrocznym, podmokłym miejscu, gdzie w przerwach od prób nieutonięcia w bagnie walczyć będą z przerośniętymi pająkami i innym robactwem.
Jeżeli chodzi o krew, flaki itd., to raczej zachowamy umiar. To mimo wszystko komediodramat o nastolatkach, więc zakładając, że musiałbym określić kategorię wiekową, rzuciłbym 16+. To znaczy, że poruszamy poważniejsze tematy, przeklinamy i robimy rzeczy, które odróżniają nastolatków od dzieci, ale jednocześnie nie kąpiemy się w naturalistycznych opisach seksu i przemocy.