Cytat:
Napisał Overliked Chodzi o to, że kiedy podliczymy odpisy, długość sesji robi się horrendalna.
Zakładając, że na każdy dzień czasu sesyjnego przypadają około 3 posty, miesiąc rozgrywki trwałby 90 postów, co przekłada się przy 4-dniowym terminie na blisko rok (!). A mówimy tu tylko o porze dziennej, trzeba także doliczyć buszowanie po krainach w nocy.
Prawdopodobnie przemyślę, jak to rozwiązać możliwie najlepiej, ale przy tego typu rozgrywce szybkie tury wydają mi się wskazane. Inaczej ludzie pousypiają z nudy już w ciągu pierwszych 2 tygodni gry. |
Ale dlaczego właściwie trzeba odgrywać dosłownie każdy dzień, nawet zupełnie nieistotny? Czy to aby nie doskonały przepis na nudę?