- Jaśnie Walkirioo Wszechstwórcy może powianiem wyruszyć do Twierdzy Agako opowiedzieć innym Goblinom, jakie ciepłe powitanie mnie tu spotkało? Chciałbym móc im opowiedzieć o planach Wszechstwórcy tak jak zostało mi to nakazane - Poprosił Gobelin. - Sądzę, że dobrze by było sprowadzić odział tutaj! Niech Gobliny i Pani Agako pomogą w obijaniu dzielnic! Tam w twierdzy to wciąż jest miejsce mocy mojej dawnej patronki. Inni nie mieli okazji ni zaszczytu ujrzeć oblicza Ojca Wszelkiego Stworzenia i obawiam się, że im dłużej zostawimy ich w tej twierdzy tym więcej trafi z powrotem w łapska tej wrednej demonicy, dla której jesteśmy jeno zabawkami! Bardzo pragnę aby moi pobratymcy ocalili duszę nawet jeżeli mają w tym celu stracić życie obijając miasto - Wyjaśnił swój punkt widzenia stary Bard. - To oczywiście są Jeno moje skromne sugestie Walkirio Wszechstwórcy! Nieśmiałbym ja skromny ci cokolwiek rozkazywać wybrance Płomienia! Rozporządzaj moją osobą jak tylko uznasz za stosowne wbrew pozorom mam bystry umysł i oko, który jest na twe usługi niezależnie od moich własnych pragnień i ambicji. - Dodał tonem pełnym szacunku.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 07-09-2019 o 18:16.
|