09-09-2019, 20:08
|
#94 |
| Karl ubiegł Tladina. Khazad sprawdził trzymanie zbroi i miał już ruszyć w stronę tajemniczego ciała. W tej sytuacji jednak stanął z lewej strony wozów obserwując tę część okolicy. - Ty - wskazał na jednego z woźniców - obserwuj prawą stronę - dla jasności machnął ręką pokazując kierunek. - Ty - wskazał drugiego - obserwuje przód. A Ty - - wskazał Dietera - miej baczenie na tyły. Ja biorę na siebie lewą flankę.
|
| |