Stary, co ty pierniczysz? A niby kto szukał Harry'ego w dormitorium Gryffindoru i kogo zobaczył tam Ron? Przez kogo uczniowie spali w Wielkiej Sali? Przez kogo Flitwick "pouczał" drzwi frontowe żeby przypatrywały się wchodzącym?
MisQ, zanim napiszesz jakąś bzdurę, zastanów się, czy to aby na pewno ktoś inny nie ma racji. Będę Ci wdzięczny
Loria, krzywołap (kot Hermiony) zabrał Longbottomowi listę haseł na następny tydzień i dał Syriuszowi, jako że był animagiem i rozumiał się z tym kotem. Sir Cadogan, który pełnił wówczas obowiązki strażnika Gryffindoru mówił, że był bardzo grzeczny i mu hasła na cały tydzień odczytał.
Znam HP praktycznie na pamięć, więc nie sprzeczajcie się ze mną :/